W sobotę 24 kwietnia uczestniczki DKK przy Oddziale dla dzieci odpowiadały sobie na pytanie : Czy lepiej czytać Horrory typu „Mojra. Wilczyca i Córka Ziemi”.- pamiętniki wampirów czy dowiedzieć się z literatury o przeżyciach nastolatków związanych z czyhającym na nie niebezpieczeństwem choroby. Z taką literaturą przyszło się im zmierzyć, skierowaną do młodych przez H. Hassenmüller w książce „W sidłach anoreksji”.
Jednomyślnie uznały, że lepiej czytać horrory, które są wytworem wyobraźni i fantazji autora – mimo, że powodują dreszcze .Książki psychologiczne bardzo wpływają na stan emocjonalny dziewczyn. Maja bohaterka książki wzbudza litość i zrozumienie u klubowiczek. Jednak każda ma świadomość, że w taką chorobę przy lekkomyślnym i wrażliwym podejściu do siebie można popaść w ich wieku niewątpliwie szybko. Dlatego uważają, że warto zaglądać do książek psychologicznych opisujących rzeczywistość realną wynikająca z życia. A horrory czytać po prostu z przymrużeniem oka dla zwykłej przyjemności, tym bardziej ,że są one napisane pięknym kwiecistym językiem, a taki warto poznać.
Moderator Stanisława Ciesielska