
Wiara we własne siły, optymizm i dążenie do postawionego sobie celu – takimi słowami można określić osobę, z którą spotkaliśmy się w barcińskiej bibliotece 11 czerwca. Była nią pisarka Aneta Obarska, która po rozczarowujących doświadczeniach z rynkiem książki zdecydowała się na selfpublihing – samodzielne wydawanie swoich powieści. Można by pomyśleć, że bez wsparcia dużych wydawnictw i powiązanych z nimi mechanizmów marketingowych takie przedsięwzięcie będzie skazane na porażkę – Pani Aneta pokazała jednak, że sukces jest możliwy.